24.04.2022, 08:45
Wyższy Urząd Górniczy podał do ogólnej wiadomości w czwartek, 21 kwietnia, iż w środę 15 minut po północy w JSW KWK Pniówek w Pawłowicach zaskoczył wszystkich wybuch metanu na głębokości aż 1000 metrów. Blisko strefy zagrożenia było 10 osób, a aż 9 zostało rannych, w tym 4 ciężko. Utworzono ratunkową akcję, w trakcie której miał miejsce kolejny wybuch i niestety ranni zostali też ratownicy, którzy próbowali przekopać się do znajdujących się pod ziemią górników. Wskutek tego już w czwartek, 21 kwietnia rządzący akcją podjął niezwykle trudną decyzję o wstrzymaniu wszelkich działań do chwili uspokojenia się sytuacji. Następnego dnia, chwilę po posiedzeniu zgromadzenia specjalistów podjęto decyzję, że akcja ratownicza zostanie zawieszona, a bardzo niestabilny obszar zostanie całkowicie rozłączony.
Dlatego też wiemy aktualnie o 6 osobach śmiertelnie dotkniętych wybuchem. Do tej pory siedmiu osób nie odnaleziono. W sobotę, 23.04 rekomendował sztab zajmujący się akcją, zwiększony o doświadczonych naukowców, a szef akcji zdecydował o zabudowaniu w w strefie ściany N-6 2 przeciwwybuchowych tam. Zorganizowano potrzebny transport rzeczy z których można zbudować tamy. Kwestia związana z wentylacją w rejonie N-6 została ustabilizowana. Akcja ratunkowa wciąż trwa. Zawodowi ratownicy pracują nad zabudową 2 tam przeciwwybuchowych, które czasowo odetną niebezpieczny obręb od reszty kopalni. Jedna tama jest obecnie zalewana cementowo - mineralnym spoiwem. Natomiast jeśli mowa o drugiej tamie, na ten moment gotowa jest konstrukcja. Dzisiaj ratownicy przystąpią do jej zalewania. Takie zalewanie jednej tamy trwa około dwie doby.
W trakcie prasowej konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski złożył wyrazy głębokiego współczucia wszystkim rodzinom ofiar wypadku w kopalni Pniówek oraz w kopalni Zofiówka, w której to niestety także doszło do wstrząsu. To właśnie w tej kopalni potwierdzono śmierć czterech górników, a sześciu innych jest niestety wciąż poszukiwanych. W szpitalu w Siemianowicach do chwili obecnej leczonych jest aż dwadzieścia ofiar tragedii, która miała miejsce w środę. Podczas gdy metan niepozornie zacznie osiągać pod ziemią odpowiednie stężenie, wystarczy iskra. A we wszystkich kopalniach, w których znajdują się całe mnóstwo urządzeń elektrycznych a także żelastwa, o tego rodzaju iskrę niestety łatwo. Wtedy zaczyna płonąć wszystko, co tylko może płonąć, nawet znajdujący się w ścianie węgiel.
13.02.2021, 16:34
26.02.2021, 16:06
18.08.2021, 16:51
22.05.2020, 10:42