22.11.2021, 13:58
W trwających aktualnie rozgrywkach PKO Ekstraklasy aktualny mistrz kraju radzi sobie poniżej oczekiwań i tego się nie da ukryć. Warto mieć to na uwadze, że piłkarze Legii to aktualni mistrzowie rozgrywek polskich, a obecnie zajmują pozycję w spadkowej strefie. Złą serię piłkarzy Legii miało ostatecznie przełamać, jednak i tym razem zabrakło zgrania do tego, żeby zdobyć punkty. Gracze z Zabrza od początku meczu wyglądali na bardzo dobrze uszykowanych i podczas pierwszej odsłony Legia Warszawa nie dała rady stawić im czoła. Zawodnicy z Zabrza po pierwszych 45. minutach meczu prowadzili rezultatem dwa do zera i wiele na to wskazywało, że zapowiada się siódma z rzędu strata punktów warszawskiej Legii. Jednak na starcie następnej odsłony starcia piłkarze warszawskiej Legii wzięli się do roboty i byli w stanie doprowadzić do wyniku remisowego. Od tego momentu fani piłkarscy zasiadający na obiekcie mogli mieć nadzieje na niesamowite emocje w końcówce tego pojedynku.
I niewątpliwie ostatnie chwile tego spotkania były bardzo fascynujące. Przede wszystkim przez wzgląd na dyspozycji graczy Górnika Zabrze, którzy ostatecznie zwyciężyli ten pojedynek. Trafienie dające wygraną ustrzelił w ostatniej minucie Krzysztof Kubica, który potrafił wykorzystać fantastyczne zagranie w wykonaniu Janzy Erika. Dobrze też pamiętać o tym, iż swoje pierwsze trafienie po przenosinach do Ekstraklasy zdobył zdobywca pucharu świata z 2014 roku, a więc Lukas Podolski. Nie da się ukryć, że to była niezwykła chwila dla tego piłkarze. Warszawska Legia natomiast poniosła porażkę siódmy mecz pod rząd i aktualnie plasuje się na 17 miejscu w klasyfikacji ligowej. To jest naprawdę słaby sezon, jak na panującego wciąż mistrza rozgrywek polskich i trzeba zwrócić na to uwagę. Jeśli piłkarze Legii Warszawa mają ambicję nadal grać w najwyższej klasie rozgrywkowej to muszą powrócić do dobrej dyspozycji. Mistrz Polski w innym wypadku niespodziewanie spadnie do pierwszej ligi.
31.12.2021, 14:17
08.06.2020, 11:37